Prośba o pomoc
Witam,pewnie i tak pisze na niewłaściwym forum ale nie mam gdzie szukać pomocy... Jeśli będzie taka potrzeba prosze poprostu skasować post. Chciałbym przedstawić co mi sie przytrafiło... Otórz 4grudnia na PŁ na zajęciach z chemii analitycznej mieszałem różne odczyniniki nieorganiczne chemiczne (Pb(NO3)2;NaAsO2;CaCl2;Na2SO4;KNO3;Ni(NO3)2;Cu(NO3)2;H2SO4 1molowe;Al(NO3)2;SnCl4;Ba(NO3)2;CH3COOH;HgCl2;oranż metylowy;mieszanina Zimmermanna; Bufor Amonowy) mogą dojść 2-3 których nie pamiętam... po dodaniu buforu amonowego wydzielił się jakiś gaz więc całość wylałem. Po około 10-15minutach zrobiło mi sie słabo, prawie zemdlałem wiec wyszedłem na dwór. Po wypadku miałem zaczerwienione oczy, gęstą śline i otumanienie. Od tamtego czasu mam bóle głowy, zawroty, częste oddawanie moczu, różnej wielkości źrenic(wcześniej ich nie zauważyłem), bóle mięśniowe, zaburzenia snu, częste odbijanie się, zimne ręce które często sie pocą, brak apetytu, czasami pobudzenie, osłabienie, stan podgorączkowy, ostatnio bóle gardła i tak jakby kołatanie serca... wydaje mi się że tetno mam za wysokie... 6grudnia bylem badany w IMP na ul. Św. Teresy w Łodzi gdzie miałem badaną krew i mocz pod względem gazometrii, rodanków i cukrów i wszystko wg nich wyszło wporządku, 10grudnia w POZ w Sieradzu skąd pochodze miałem badaną krew i mocz tez wszystko w porządku wg Pani lekarz, neurolog po badaniu ogólnym też nie zobaczył większych zmian w odruchach... Zastanawiam sie czy mogłem się zatruć czymś co wydzieliło sie w owym gazie bo jak dla mnie objawy są podobne do zatrucia rtęcią... jak to sprawdzić i jak leczyć? Proszę o szybką odpowiedź bo boje sie o swój stan zdrowia... że będzie mi sie pogarszać


  PRZEJDŹ NA FORUM