Przesunięcie kręgów szyjnych
ja o takim problemie z kręgami szyjnymi dowiedziałam się jakieś 3 lata temu i wtedy gdzieś o tym pisałam. ale niestety nikt tej teorii nie podtrzymywał. lekarze ortopedzi twierdzili, że nie coś takiego nie istnieje u małych dzieci. zaczęliśmy wówczas masaże u ukraińskiego masażysty (lekarza ortopedy) i on stwierdził (palpacyjnie), że aga ma bardzo spięte mięśnie szyi i barków i to może wpływać na złe ułożenie kręgów szyjnych i złe ukrwienie mózgu.
u agi jest było to spowodowane raczej długo utrzymującym się ONM i próbą kompensacji postawy ze strony dziecka.
jesteśmy zapisani na kwiecień na konsultację do dr vela i zobaczymy, czy coś jeszcze wypatrzywesoły
nasz masażysta również opowiadał, że na ukrainie dzieci po urodzeniu są badane przez ortopedę pod kątem prawidłowego ułożenia kręgów szyjnych.
ciekawe, że u nas nikt o tym nie słyszał.


  PRZEJDŹ NA FORUM