może sie spotkamy?
sorry dziewczyny, ze nie dotarlam ale akurat tego dnia Michalkowi zaczela sie choroba i byl mega marudny i nie dalo sie go zostawic. Okazalo sie, ze to zapalenie oskrzeli i juz z tego wychodzi. Mam nadzieje, ze sie dobrze bawilyscie wesoły


  PRZEJD NA FORUM