chelatacja wg Cutlera
dziennik Ingi Badury
u nas po kolejnym cyklu i jest spoko. Znowu 4 mg dostawała. W niedzielę było ciut jakby więcej stymulacji, w sensie biegania np od okna do mnie (i tak miiiilion razy :-) ale generalnie dość spoko. Budziła się bardzo wcześniej, zawsze w cyklu budzi się ok 5 rano :-( dzisiaj już fajnie, terapeutka powiedziała, że tak dobrze to jeszcze nie było :-)
Co do kup, to u nas są ok, czasem jaśniejsze czasem ciemniejsze, ale nic dziwacznego. Ale może dawkę jeszcze ma za małą. Chyba w następnym cyklu wejdę na 5 mg.


  PRZEJDŹ NA FORUM