chelatacja wg Cutlera
dziennik Ingi Badury
Donna, jestem ogromnie wdzięczna za wszystkie odpowiedzi i rady.
Waga ma przyjść jutro więc będzie testowanie czy załapie tak mała ilość. JAk nie, to odmierzę podwójną ilośc i to już sobie sama podziele. W każdym rzie bede jutro testowała.
Co do apteki też ma obiekcje. A poza tym dzwoniłąm tam i rozmawiałąm z farmaceutką i ona zadawała zbyt dużo pytań. Na końcu stwierdziła, ze to nielegalne, bo oni nie mogą dzielić leków nie ze swojej apteki, ale pomagaja ludziom itp. Jak dla mnie była zbyt dociekliwa, co?, jak?, skąd leki?, jakie leki?, kto zlecił? itp
1.Chelatację rozpoczynam od piatku po przedszkolu, czyli pierwsza dawka DMSA 16.00. wiadomo cała sobota, cała niedziela, poniedziałek 8.00. No i moje pytanie: czy mogę zrezygnoać z tej ostatniej dawki w poniedziałek o 12.00?
2. Czy te 4 godziny przerwy w podawaniu, to na tyle restrykcyjne , ze 5-10 min spóźnienia dużo zmieni? CZy w ogóle możemy móić o jakimkolwiek opóźnieniu +/-.
3. W czym przechowujesz przygotowane dawki? Jakieś małe pojemniczki? No bo w lodówce, to jeszcze sie przypilnuje, ale jak trzeba dawkę wziąć ze sobą np. do torebki?

Strasznie się boję, ale też mam ogronmą nadzieję, że tym pomogę mojemu dziecku. wesoływesoły Bo wszystko co mogłam już wykorzystała, Ta chelatacja to ostatnia rzecz.


  PRZEJDŹ NA FORUM