terapia SI w Szczecinie
Na Łaziebnej dostaliśmy termin za pół roku,
Na Szerokiej czekaliśmy kilka miesięcy na miejsce by ostatecznie w przeciągu 4 miesięcy kilkakrotnie zmieniano mu terapeutę, i w ogóle jakieś rutyniarstwo się im wkradło. Jeszcze Filip S. był w miarę ok. Potem dyplomatycznie pozbyli się - wtedy mojego jeszcze trudnego przypadku dziecka na rzecz przypadku “słodszego”
-Na ku Słońcu chodziliśmy przez kilka miesięcy, ogólnie jestem zadowolona, może minimalnie mogłabym się doczepić że za mocno nadskakiwali małemu, no i trudno było się dostać. Nie ukrywam że musiałam wyszukać sobie “plecy”
W tęczy - hm… chodzimy tam na wczesne wspomaganie. Nie ma Si z prawdziwego zdarzenia bo nie ma odpowiedniego sprzętu, choć jest ( o ile się nie mylę co do imienia ) - Pani Emilia, która jest terapeutą SI.

Jeszcze na prawobrzeżu jest nowy gabinet SI - na słonecznym - ul Jasna o którym wspomniała Donna. Są jeszcze wolne miejsca. I to tu ostatecznie trafiliśmy, jak na razie jestem z niego najbardziej zadowolona. Wszak świeży gabinet to świeże zapały i naprawdę można to realnie odczuć. Właśnie Pani z “tęczy” prowadzi zajęcia. Zresztą jest też logopeda, pedagog itd. Gabinet działa przy przedszkolu integracyjnym nutka, w którym też są jeszcze chyba 3 wolne miejsca integracyjne na wrzesień. Tam właśnie od listopada chodzi Adaś i jestem naprawdę bardzo zadowolona. Dopiero tam udało się wykrzesać z niego ogromne postępy. Dziś ciężko dostrzec już że młody ma autyzm, choć też bez przesady, może nie funkcjonuje fenomenalnie ale rzekła bym że co najmniej dobrze.
(Ma prawie 5 lat, startował z naprawdę słabej pozycji, kompletnie odjechane, roztargnione, nie mówiące, nie kontaktowe, krzyczące dziecko)


A tak abstrahując od tematu, zaczynałam jak mały miał ok. 2,5 roku, no może nawet wcześniej. Jeździłam 80km do szczecina z innego miasta 4-5 razy w tygodniu na 1-2h terapii, dojazd etc pochłaniały mi cały dzień. Nie mówię już o ruinie finansowej. Koniec końców spakowałam “dobytekoczko” przeprowadziłam się do Szczecina, zapisałam młodego do przedszkola gdzie terapie są na miejscu i mam spokój, spijam śmietankę dodatkowo tylko mamy SI, ale też na miejscu bo przeprowadziłam się właśnie na prawobrzeże. Żałuję że nie zrobiłam tego wcześniej, może teraz nie miałabym tylu kredytów na karkueh


  PRZEJDŹ NA FORUM