hipoterapia
    monikas172 pisze:

    Po pół roku uczęszczania regularnie na hipoterapię na Pilchowo, mogę polecić z pełną odpowiedzialnością. Regularnie, tzn 2 x w tygodniu (sb i nd).
    Efekty:
    - poprawa w sferze zaburzeń Integracji Sensorycznej (gł. zmysł równowagi, przekraczanie linii środkowej),
    - poprawa ogólna, ale to nie jedyna nasza terapia, więc pewnie wszytsko na raz daje efekty

    Ale co najważniejsze, kontakt dziecka ze zwierzęciem, duża empatia do zwierząt. Zajęcia naświeżym powietrzu (choć w nd o 9.30 rano w zime jest ciężko sie zmobilizować wesoły)

    Moja "młoda" przełamała barierę kontaktu ze zwierzętami. Do tej pory bała się np. psów, teraz chętnie z nimi współpracuje. Mówię, akurat o psie, ponieważ tam właśnie podczas zajęć, uczestniczy też pies.

    Oprócz tego, że to terapia, to także wspaniała zabawa. My to traktujemy jako tzw. zajęcia dodatkowe. Jedni chodzą na tańce, balet, a my na koniki wesoły
    Kalendarz na 2012 rok wisi na ścianie z konikami, bluzka, piżamka - muszą być z konikami. Na biurku w ramce stoi zdjecia na koniku. Tak wiec , to mówi samo za siebie.


Witam serdecznie, nazywa się Joanna i jestem studentką trzeciego roku fizjoterapii. W tym roku piszę pracę licencjacką na temat: "rola zooterapii w kompleksowej rehabilitacji dzieci z uszkodzeniem ośrodkowego układu nerwowego". Mam wielką prośbę do rodziców dzieci, którzy uczęszczają na takie terapie, aby napisały do mnie maila, w którym przedstawiona zostałaby historia ich dzieci, a w szczególności jaką rolę odegrała taka terapia w ich życiu. zdaje sobie z tego sprawę,że moja prośba może spotkać się z dezaprobatą... Jednak jeśli znalazłaby się choć jedna taka osoba byłabym bardzo wdzięczna, byłoby mi to bardzo przydatne w mojej pracy... serdecznie Państwu dziękuje za przeczytanie mojego postu i wszystkim tym, którzy zechcieliby mi pomóc. Historię można wysłać na mojego maila asienkakogut@o2.pl

Będę Państwu bardzo wdzięczna...

Życzę wszystkiego dobrego dla Państwa i jeszcze większych sukcesów dla Waszych dzieci...

Pozdrawiam
Joanna


  PRZEJDŹ NA FORUM