Gabrysia
Nie próbowaliśmy niczego specjalnie nowego. Przez długi czas dziecko nie chciało w ogóle łykać tabletek, raz wzięło a raz nie. Na początku były to minerały czy witaminy, MB12 wcieraliśmy codziennie przez ponad rok i wcieramy nadal. Flukonazol wzięła chętnie, xifaxan w końcu też, ale jak już zaczęła mówić.
W sąsiedztwie mieszka inne dziecko też z diagnozą i ten chłopiec zaczął mówić w tym samym wieku jak Gabi (ponad 4 lata) a nie dostawał kompletnie nic. Podobno często dzieci autystyczne same z siebie zaczynają mówić w tym wieku. Nie wszystkie, ale sporo - spotkałam jeszcze dwoje innych rodziców, których dzieci przemówiły też w wieku ok 4 lat bez żadnej suplementacji.


  PRZEJDŹ NA FORUM